Wokół branży SEO narodziło się wiele mitów. Tomasz Stopka, założyciel agencji SEO Semurai, podczas krótkiej rozmowy opowiedział, jak w rzeczywistości wygląda współpraca z pozycjonerami.
Kiedy warto zatrudnić SEOwca do zespołu, a kiedy zlecić zadanie zewnętrznej firmie. Czy istnieją sytuacje, kiedy strategia SEO nie zadziała? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym wywiadzie.
O tym, jak przetrwać kryzys
Katarzyna Ambrożewicz: Tomaszu, jesteś właścicielem agencji SEO Semurai. Czy masz jakąś poradę dla firm, jak przetrwać kryzys. Jaką strategię wybrałeś dla swojej firmy?
Tomasz Stopka: Long story short — nie mam żadnego przepisu na kryzys. To wypadkowa wielu czynników takich jak szczęście, branża, poduszka finansowa i obopólne zaufanie.
Niestety nie jestem ekonomistą. Daleko mi też do bycia wymiatającym w prawie podatkowym/gospodarczym menadżerem. Prowadzę niewielką agencję, gdzie obsługujemy kilkunastu klientów. Przetrwanie kryzysu to zawsze kwestia indywidualna i wypadowa wielu zmiennych. Jeżeli obsługujemy wiele małych, lokalnych firm to oczywiście musimy liczyć się z tym, że firmy te w pierwszej kolejności dostaną pstryczka w nos i szukając oszczędności, będą rezygnować z większości niepotrzebnych rozwiązań. Niestety takim niepotrzebnymi rozwiązaniem może być kampania SEO czy PPC, która nie przynosi realnych przychodów
Przetrwanie kryzysu to wypadkowa wielu czynników takich jak szczęście, branża, poduszka finansowa i obopólne zaufanie.
W Semurai poradziliśmy sobie z sytuacją w taki sposób, że w dużej mierze pomogliśmy naszym klientom jeszcze przed lockdown’em poprawić widoczność, co przełożyło się u nich na realnie większy cashflow. Nie da się też ukryć, że niektórzy z naszych klientów działają w branżach, które radziły sobie co najmniej bardzo dobrze w czasie kryzysu. Mało powiedzieć, że brakowało rąk do pracy.
Nie chcę tutaj wyjść na jakiegoś cudotwórcę czy półboga, który jest w stanie wyciągnąć każdy biznes z kryzysu. Po prostu tak ułożyły się nam współprace, że poza może 2 przypadkami klienci nie odczuli jakoś bardzo mocno kryzysu. Wiem jednak, że w momencie, gdy nasz cudowny, wspaniały i nieomylny rząd poluzuje wreszcie lockdown i możliwe będzie znów wyjście na siłownie czy do dietetyka, nasi klienci będą gotowi, aby pozyskiwać klientów ze zdwojoną siłą.
O komunikacji z klientem
KA: Jakie stosowałeś narzędzia do komunikacji ze swoimi klientami podczas kwarantanny? Czy proces stał się w jakiś sposób bardziej skomplikowany?
TS: W zasadzie nic się nie zmieniło — mail i telefon wystarczy. Zawsze staram się dużo (sensownie!!!) rozmawiać z klientami. Wiedzą oni, że cokolwiek by się nie działo, wystarczy napisać/zadzwonić i zaraz pchamy temat do przodu.
Na szczęście współpracuję z fantastycznymi ludźmi, którzy reprezentują ciekawe firmy. Wiele razy podczas rozmowy telefonicznej najpierw u klienta słyszałem krzyczące dzieci, żeby zaraz odwdzięczyć mu się tym samym :-)
Nie prowadzimy regularnych działań w social mediach (jeszcze), mailingów czy innych sposobów pozyskiwania klientów. Od lat bazujemy na poleceniach lub na osobach, które samodzielnie zdecydowały się na współpracę. To wszystko przełożyło się na sytuację, gdzie kompletnie nic się nie zmieniło.
O współpracy z agencją SEO
KA: W swojej prezentacji podczas Online Marketing Day będziesz mówił o tym, jak współpracować z agencją SEO. W jakiej sytuacji Twoim zdaniem warto zlecać pozycjonowanie stronty zewnętrznej firmie, a kiedy warto zatrudnić osobę do zespołu?
TS: Koszt specjalisty SEO na umowie o pracę to tak lekko licząc 4 000-5 000 zł brutto Spokojnie jednak za wynagrodzenie dobrego specjalisty możesz zapłacić i 10 000 zł brutto. Do tego jeszcze w grę wchodzi wykupienie programów/aplikacji, które przyda się przy pracy - kolejne 500-600 zł miesięcznie. Jeżeli strategia działania zawiera także artykuły sponsorowane, to znów doliczamy kolejne minimum 1 000 zł netto. Finalnie mamy miesięcznie koszt pracodawcy na poziomie co najmniej około 6 000 - 7 000zł.
Łatwo jest wpaść w pułapkę, gdzie mimo wszystko posiadasz specjalistę SEO, którego w zasadzie nikt nie weryfikuje
Gdyby tę samą kwotę wydać na kampanię SEO w zewnętrznej firmie to w zasadzie jedyne co Cię interesuje to wyniki. Przy takiej kwocie agencja SEO może całkiem sporo miesięcznie wykonać. Także, aby firma mogła zatrudnić specjalistę SEO u siebie, musi ją na to być po prostu stać. Uwaga, jednak łatwo jest wpaść w pułapkę, gdzie mimo wszystko posiadasz specjalistę SEO, którego w zasadzie nikt nie weryfikuje. Dobrze jest raz na czas skonsultować się z niezależną firmą/specjalistą, aby mieć pewność, że wszystko na Twojej stronie dzieje się tak jak powinno.
Znam przypadek w pewnej firmie, gdzie cały dział SEO skupiony był na prowadzeniu ciągłych działań polegających na budowie zaplecza. W samym sklepie raczej nic nie było robione, bo był już zoptymalizowany. Na pytanie “dlaczego sklep w ciągu kilku miesięcy spadł w widoczności i zszedł przed to do poziomu progu rentowności” nie było odpowiedzi. Okazało się, że przez ostatnie miesiące kilkuosobowy dział SEO był zajęty bimbaniem. Ich zaniedbania była w stanie naprawić 1 osoba z zewnątrz + 1 osoba w firmie.
KA: Czy zlecający musi znać się na pozycjonowaniu, aby skutecznie współpracować z agencją SEO?
TS: Nie. Czy gdy budujemy dom to mamy znać się na budowlance? Albo, gdy biorę samochód z salonu to mam się znać na jego naprawie? Ma działać i tyle. A jak coś budzi moje wątpliwości — pytam. Jeżeli ktoś potrafi mi jasno wytłumaczyć/pokazać, dlaczego ma takie a nie inne rozwiązanie ma być wdrożone - jestem spokojny. Jeżeli mam wątpliwości - konsultuje to z kimś trzecim.
Wiem, że wokół branży SEO narosło wiele mitów i obaw (szczególnie co do jakości prac), ale to jest w mojej opinii patologia, że osoba, która zleca kampanie SEM (czy SEO, czy PPC) musi mieć jakieś pojęcie o tym. Oczywiście, ono się przydaje w myśl zasady, “za niewiedzę się płaci”, ale bez przesady.
Agencja SEO powinna w jasny sposób komunikować się z klientem i wyjaśniać mu kolejne wprowadzone zmiany tak na stronie, jak i w procesie pozyskiwania linków (jeżeli już ewentualnie takowe zdobywa). Osoby, z którymi współpracowałem — niezależnie od wyników, jakie udało się wypracować — myślę, że mogą potwierdzić, że czegoś o SEO się dowiedziały i było im to przydatne w dłuższej perspektywie.
O tym, czy zawsze SEO się sprawdzi
KA: Wiemy, że pozycjonowanie strony jest dość długim procesem, którego efektów nie widać od razu. Jak myślisz, czy warto inwestować w pozycjonowanie w czasie recesji?
TS: Nie zawsze. Czasem lepiej zadziała PPC, innym razem social media a jeszcze kiedy indziej — ulotki. Inaczej będzie wyglądał proces działania u klienta, który ma sklep internetowy z częściami samochodowymi, inaczej u dietetyka, a jeszcze inaczej w wyspecjalizowanym zakładzie produkcyjnym przetwarzającym EPP. Koniecznie przeczytajcie wywiad Grześka Strzelca i zobaczcie, na co wydał ostatnie 100 zł i czemu finalnie skończył z czekiem na 500 tysięcy euro w portfelu.
W takim momencie wygrywają te osoby, które mają dobrze spiętą analitykę online/offline i są w stanie sprawdzić, który kanał sprzedaży daje zarobić, a który nie. Tutaj także odsyłam do wywiadu — tym razem z Michałem Sadowskim. Realny case jak radzić sobie z prawdziwym kryzysem (i to podwójnym).
KA: Czy branża, w której działa firma, ma znaczenie przy wyborze agencji SEO? Czy pozycjonerzy mają swoją specjalizację (np. branża odzieżowa, usługi prawne).
TS: Trudne pytanie. Można je bowiem rozpatrywać na wiele sposobów. Z jednej strony, agencja SEO może mieć procesy prowadzenia swoich działań w taki sposób, że są w stanie zrealizować kampanię dla każdej branży. Z drugiej strony każda osoba — od CEO, przez handlowca na specjaliście SEO kończąc ma jakieś swoje prywatne preferencje.
Spotkałem się z opiniami, że któryś specjalista lubi pracować np. głównie z branżą nieruchomości. W innym przypadku słyszałem o osobach które generalnie lubią strony mające dużo treści. Wiele zależy od tego, czy nawiązujemy współpracę z dużą firmą, wręcz korporacją czy z niewielką, butikową agencją.
Bardziej niż o branże, dbałbym o specjalizację agencji i to czy bardziej zajmują się optymalizacją, rozbudową treści czy linkowaniem. To może mieć kluczowe znaczenie przy budowaniu widoczności strony.
26 czerwca Tomasz Stopka wystąpi podczas bloku SEO konferencji Online Marketing Day. Jeżeli chcesz dowiedzieć się, jak współpracować z agencją SEO, zarejestruj się już teraz!
Komentarze