Słowa szybko i SEO zazwyczaj skutecznie się wykluczają. Niebywale trudno jest błyskawicznie uzyskać trwałe efekty, a pozycjonowanie i optymalizacja to proces wymagający czasu i cykl działań mających poprawić naszą pozycję w wyszukiwarce. I chociaż nie nakłaniamy do nadmiernego szarżowania po wysokie pozycje, dzisiaj podpowiemy, jakie działania niezbędne do prowadzenia skutecznych działań SEO można wykonać dość szybko.
Artykuł przeznaczony jest dla osób rozpoczynających przygodę z SEO i podpowiada jak przygotować grunt pod kolejne działania.
Dodaj Google Search Console do swojej strony
Search Console, zwane do niedawna Webmaster Tools, to jedno z najważniejszych narzędzi dla każdego, kto posiada jakąkolwiek stronę internetową. Jest to centrum diagnostyczne, które pokaże Ci, jak Google widzi Twoją stronę, jej tematykę, wskaże podstawowe linki prowadzące do serwisu, a w przypadku jakichkolwiek problemów to właśnie tam znajdziesz wszystkie ostrzeżenia.
Dodanie strony jest proste, a kilka słów o tym, jak zacząć pracę z Search Console znajdziecie u nas na blogu.
Sprawdź tytuły stron
Tytuł strony jest bardzo istotnym elementem, który określa, co znajduje się na stronie. I chociaż wyszukiwarki z tekstu oraz innych sygnałów mogą wywnioskować tematykę – możesz być pewny, że to na tytuł strony „spojrzą” na początku. Powinny one dobrze odzwierciedlać treści opublikowane u Ciebie w witrynie.
Co jednak, gdy witryna składa się z wielu podstron? Spróbuj się wcielić w rolę internauty i rozpoczynając od strony głównej zacznij przyspieszoną wędrówkę po serwisie. Zwiedź kilkanaście stron swojego serwisu i… w przeglądarce kliknij i przytrzymaj chwilę kliknięty kursor na opcji „Wróć”.
W przypadku, gdy nie będziesz w stanie rozpoznać na podstawie historii, które pozycje prowadzą do poszczególnych części Twojej strony, będzie to informacja, że optymalizację tytułów stron warto przesunąć na początek Twojej to-do listy. Jeśli w żadnym tytule nie ma słów kluczowych dla Ciebie istotnych również warto przemyśleć ich modyfikację.
Sprawdź ile podstron Twojego serwisu Google już zauważyło
Wystarczy, że wpiszesz site:domenaTwojejStrony.pl w Google, a dowiesz się, ile podstron jest zaindeksowanych. Możesz w ten sposób wyszukiwać również sekcji Twojego serwisu, jak w przykładzie poniżej.
Jeśli w wyniku takiego zapytania będzie:
- znacznie mniej wyników, niż masz stron,
- sekcje, których nie powinno być,
- nieodpowiednie, testowe treści, nieopublikowane wpisy itd.,
koniecznie należy się przyjrzeć plikowi robots.txt (lub go stworzyć, gdy jeszcze go nie masz). W ten sposób możesz sprawdzić, czy przypadkiem przed robotami Google’a nie zostało zablokowane zbyt dużo treści lub czy robot nie ma dostępu np. do sekcji administracyjnej lub innych niepożądanych części Twojej strony.
W taki sam sposób możesz sprawdzać obrazki. Jeśli site:domenaTwojejStrony.pl wpiszesz dodatkowo interesujące Cię słowa kluczowe zobaczysz jak Google „widzi” publikowane przez Ciebie grafiki.
Strony 404
Sprawdź swoje nieznalezione strony, tzw. 404. W Search Console (Webmaster Tools), w sekcji „Indeksowanie” > „Błędy indeksowania” znajdziesz wszystkie takie strony, na które natknął się robot Google.
Po kliknięciu w URL znajdziesz nawet strony, na których taki błędny link się znalazł:
Jeśli masz w systemie treści podobne do strony, która nie istnieje warto zrobić przekierowanie 301. W przypadku, gdy ich nie ma – usuń błędne linki z pozostałych stron i pozostaw stronę 404.
Często monitoruj ten raport, jeśli zdarza się, że usuwasz treści w swojej witrynie. Nie ma nic gorszego niż utrata widoczności z powodu przypadkowej 404.
Nagłówki HX
Do sprawdzenia nagłówków możesz się wesprzeć odpowiednimi rozszerzeniami do przeglądarek. Jednym z nich jest dostępny dla Chrome i Firefoksa dodatek WebDeveloper. Wystarczy w nim wybrać zakładkę „Information”, a następnie „View Document Outline” (po polsku „Informacje” > „Wyświetl zaznaczenie dokumentu”).
Jeśli hierarchia jest logiczna, zawiera najbardziej istotne elementy – jest super. Gdy pojawiają się tam również interesujące Cię słowa kluczowe – tym lepiej. Najlepiej, gdy na podstawie samych nagłówków osoba postronna jest w stanie stwierdzić, czym mniej więcej się zajmujesz. Przykład błędnego ułożenia nagłówków wygląda natomiast następująco:
Podsumowanie
To oczywiście dopiero początek działań. Diagnoza tych wąskich gardeł nie powinna Ci zająć wiele czasu. Dobrze przemyśl natomiast jak poprawić znalezione błędy – nie warto się nadmiernie spieszyć i działać „byle szybciej”. Poprawa tych elementów to jednak pierwszy krok do sukcesu. A gdy już poprawisz wszystkie niedociągnięcia – nie zapominaj od czasu do czasu sprawdzać tych elementów – zwłaszcza, jeśli dodajesz do strony jakiekolwiek nowe treści.
Komentarze