Eventy Google Analytics, które pomogą Ci w prowadzeniu sklepu

Dlaczego warto analizować dane?

Dane uzyskiwane ze statystyk strony służą nie tylko badaniu skuteczności kanałów marketingowych. Dzięki nim poznasz również informacje, na podstawie których określisz, czy Twój sklep spełnia swoje zadanie. Czy użytkownicy poruszają się sprawnie pomiędzy kolejnymi częściami witryny, czy jest ona dla nich wystarczająco intuicyjna i na ile efektywne okazują się poszczególne elementy zachęcające odwiedzających do zakupu lub kontaktu.

Oczywiście powyższe dane to tylko namiastka tego, co możesz zbadać za pomocą Google Analytics. Statystyki te pozwalają na zbadanie znacznie większej liczby czynników. Możesz poznać między innymi konkretne ścieżki, jakimi przemieszczają się użytkownicy po stronie lub uzyskać zestawienia mówiące o tym, czy dany użytkownik zanim dokonał zakupu w Twoim sklepie internetowym, trafiał na nią wcześniej z innych źródeł ruchu (i jakich). Istnieje jednak pewien szczególny typ danych, którymi warto się zainteresować: zdarzenia (eventy).

Czym są zdarzenia Google Analytics i dlaczego są ważne?

Zdarzenia Google (w niektórych materiałach określane zgodnie z angielską nazwą jako Eventy Google) pozwolą Ci na badanie szczególnych zachowań użytkowników w obrębie danej podstrony.

Co kryje się pod pojęciem „szczególnych zachowań”? Wszelkie możliwe interakcje odwiedzającego ze stroną: odtworzenie znajdującego się na niej filmu, kliknięcie przycisku, wypełnienie formularza, kliknięcie na link zewnętrzny (np. kierujący do niezależnych serwisów zbierających opinie o sklepach), pobrania plików (np. ściągnięcie na dysk katalogu w formacie PDF), działania w obrębie elementów w technologii AJAX (np. kliknięcia w zakładki), a nawet fakt przewinięcia witryny w dół.

 

Jak śledzić zdarzenia w Google Analytics?

 

Dane dotyczące Zdarzeń znajdziesz w panelu GA po przejściu do zakładki „Zachowania” i wybraniu opcji „Zdarzenia”. Tam też natrafisz na cztery sekcje:

• Przegląd – czyli podsumowanie.
• Najczęstsze zdarzenia – zestawienie najczęściej odnotowanych eventów.
• Strony zdarzeń – informacja, w których częściach Twojego sklepu lub strony firmowej dochodziło do wywołania zdarzeń.
• Przepływ zdarzeń – wizualizacja danych, dzięki której dowiesz się, jak dochodziło do zdarzeń.

 

W sekcji „najczęstsze zdarzenia” znajdziesz nie tylko liczbę odnotowanych eventów, lecz również ich wartości – pod warunkiem, że w danym przypadku były one mierzone. Czym są owe wartości? Chociażby ceną konkretnego produktu lub liczbą miesięcy w sytuacjach, gdy np. klient zamawia wydłużenie okresu gwarancji.

Oczywiście, podobnie jak w przypadku standardowych danych, podstawowy zestaw informacji można poszerzyć o dodatkowe kryteria, dostępne po kliknięciu w menu „Wymiar dodatkowy”. W ten sposób wprowadzisz podział na m.in. źródło ruchu, dni tygodnia, czy urządzenie (komputer, tablet, telefon), za pomocą którego była przeglądana Twoja witryna.

W „stronach zdarzeń” możesz w prosty sposób skontrolować, na jakich podstronach eventy były wywoływane najczęściej. Również tutaj istnieje opcja wprowadzenia dodatkowych kryteriów – zrobisz to w identyczny sposób, jak w sekcji „najczęstszych zdarzeń”.

W sekcji „przepływ zdarzeń” dowiesz się, jak wyglądały kolejne zachowania użytkowników w zależności od różnych czynników – tych samych, jakie są dostępne we wspomnianym menu „wymiar dodatkowy” (choć samo menu w tym przypadku nie posiada tej etykiety).

 

Struktura zdarzeń Google Analytics

W danych musi panować porządek, zwłaszcza, gdy zaczyna się ich gromadzić sporo. Dlatego też wszelkie zdarzenia powinny mieć przypisane pewne parametry:

• Kategorie – z ich pomocą zdarzenia są grupowane w konkretne zbiory, mogą być nimi na przykład formularze, czy nagrania wideo.
• Akcje – określają konkretne działania, takie jak odtworzenie lub wyciszenie filmu.
• Etykiety – z ich pomocą nazywane są konkretne, badane elementy. Są to więc nazwy formularzy, klikanych linków, czy pobieranych plików.
• Wartość – w tym przypadku można wprowadzić takie dane, jak długość odtwarzanego filmu, czy wartość pieniężna.

 

Które zdarzenia są najważniejsze z punktu widzenia sklepu internetowego?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, gdyż wiele zależy od struktury samego sklepu oraz Twojej strategii marketingowej. Istnieje jednak kilka elementów strony, które zawsze warto mierzyć. Z pewnością najważniejszym z nich jest przycisk „kup teraz”, a także kolejne etapy ścieżki zakupowej.

Warto też sprawdzać, czy obszar grafiki ze zdjęciem produktu jest klikany. Jeżeli nie udostępniasz opcji powiększania zdjęć, śledząc zdarzenia dowiesz się, czy Twoi klienci mimo wszystko nie próbują klikać na fotografie, oczekując właśnie ich większej wersji.

W przypadku, gdy opis produktu prezentujesz w formie ajaksowych zakładek, dzieląc w ten sposób widok na opis, specyfikację techniczną i opinię, z pomocą zdarzeń uzyskasz informacje, jak często sprawdzane są te sekcje.

Kolejnym zdarzeniem, które warto śledzić, jest to, czy użytkownicy zapisują się na newsletter. Obserwując dane związane z tym formularzem, masz możliwość zoptymalizowania jego formy, a także umiejscowienia na stronie.

Jeśli zdecydowałeś się na korzystanie z designu, w którym górna część strony jest opatrzona dużą grafiką i w konsekwencji Twoi klienci muszą przewinąć stronę zanim zobaczą produkty – warto zbadać również ten element. W ten sposób dowiesz się, czy faktycznie to robią (jeśli nie – rozważ zmianę szablonu strony).

 

Jak ustawić śledzenie zdarzeń w Google Analytics?

Aby badać zdarzenia, przede wszystkim musisz mieć zainstalowany skrypt Google Analytics (https://www.semstorm.com/blog/jak-podlaczyc-statystyki-google-analytics).

Jeśli jest, można dodać do strony konkretne kody służące do pomiaru eventów. Szczegóły na ten temat zostały zamieszczone na stronach Google (https://developers.google.com/analytics/devguides/collection/analyticsjs/events). W zależności od tego, jaki jest Twój poziom wiedzy informatycznej, możesz zrobić to samodzielnie lub zlecić swojemu informatykowi.

Zakładając, że wybierzesz opcję drugą, powinieneś wiedzieć, że kody zdarzeń zawierają dane związane z jego strukturą, a więc kategorię, akcję, etykietę, w wielu przypadkach również wartość. Z tego też powodu, przekazując zlecenie, pamiętaj, by podać w nim preferowane przez Ciebie nazwy tych parametrów.

Pamiętaj przy tym o dwóch sprawach:

1. Uczul informatyka, że ważna jest kolejność parametrów związanych ze strukturą – dokładnie taka, jak podano powyżej.

2. Etykiety powinny być unikalne dla każdego elementu. Przykładowo, jeśli przycisk „kup teraz” znajduje się zarówno na górze strony produktowej, jak i poniżej opisu, użyj dwóch odrębnych oznaczeń – kup-teraz-gora-strony i kup-teraz-dol-strony. Dzięki temu unikniesz wymieszania się danych i pozyskasz dodatkowe informacje.

 

Jak wygląda kod zdarzenia GA?

Kod śledzenia eventu Gogle Analytics wprowadzany jest poprzez odpowiednie zmodyfikowanie elementu, który ma być monitorowany. W praktyce chodzi o wzbogacenie kodu badanego elementu (odnośnika, formularza itp.) o następującą treść:

 

ga(‘send’, {

‘hitType’: ‘event’,

‘eventCategory’: ‘NazwaKategorii’,

‘eventAction’: ‘NazwaAkcji’,

‘eventLabel’: ‘NazwaEtykiety’,

‘eventValue’: WartośćLiczbowa,

‘nonInteraction’: true

});

 

Całość może też zostać sprowadzona do prostszej postaci:

ga(‘send’, ’event’, ’NazwaKategorii’, ’NazwaAkcji’, ’NazwaEtykiety’, WartośćLiczbowa,{‘nonInteraction’: true});

Jak to się przekłada na praktykę? Przykładowo, gdy chcemy śledzić pobranie konkretnego pliku PDF, link do pliku PDF, który początkowo wygląda następująco:

<a href="http://www.domena.pl/dokument.pdf">Test</a>

po przekształceniu będzie wyglądał tak:

<a onClick="ga('send', 'event', 'Dokumenty', 'Pobranie', 'Link-nr-1', 100);" href="http://www.domena.pl/dokument.pdf">Test</a>

 

W powyższym przykładzie przypisano wartość liczbową 100 (zwróć uwagę na brak cudzysłowu w kodzie), jednak nie jest ona konieczna i gdyby w danym przypadku była zbędna, można ją po prostu pominąć. Liczba ta w tym przypadku może oznaczać np. wyrażoną w złotówkach wartość produktu, który promujemy w pliku (samo pobranie katalogu nie oznacza zakupu, jednak jest to wysokość potencjalnego zysku). Pamiętaj jednak, by nie wprowadzać tutaj jednostki (złotówek w przypadku kwot, sekund w przypadku długości odtwarzanego filmu etc.), a jedynie samą liczbę.

 

Podsumowanie

Korzystając ze standardowego zestawu danych w Google Analytics, możesz zebrać sporo informacji na temat zachowań klientów Twojego sklepu internetowego. GA to jednak narzędzie o potężnych możliwościach i warto korzystać z ich zaawansowanych funkcji – takich, jak funkcja pomiaru zdarzeń (eventów). Dzięki tej opcji dowiesz się, w jaki sposób dochodzi do interakcji między internautą a sklepem. Sprawdzisz, czy i kiedy Twoi klienci klikają w konkretne elementy witryny (przyciski, linki), odtwarzają filmy, przewijają witrynę bądź wypełniają formularze. Mając te dane, możesz poprawić użyteczność, czyniąc ją bardziej przyjazną dla Twoich klientów, tym samym zwiększając szansę na to, że internauci dokonają zakupu właśnie u Ciebie.